cherrywood stories: (z)łapać słońce
września 09, 2017
I pamiętaj: nie rób zdjęć pod słońce! - grzmią niektóre z poradników fotograficznych. A ja dzisiaj na przekór, ja dziś inaczej.
Dzisiejszy dzień był bardzo słoneczny - co poprawiło nastrój nie tylko Małemu Johnowi i jego tacie, ale i mnie - kiedy dojechaliśmy na działkę mojej mamy i rozsiedliśmy się na powietrzu. Miła odmiana po mocno jesiennych początkach września (jak gdyby jesień chciała silnie zaznaczyć, że jest już blisko - jak Buka!).
Korzystałam więc ze słonecznych promieni - podciągałam rękawy swetra i schylałam się, by złapać światło w kadr. To co, że nie wolno. To rada dla tych, którzy się boją i nie potrafią. A ja lubię się sprawdzać, lubię testować. I chyba umiem.
Lady Marion: koszulka H&M | spodnie Zara | sandałki Zaxy | przepaska we włosach LaMama
0 komentarze