uciekaj myszko do dziury (czyli szybkie wnętrzarskie DIY) + giveaway
sierpnia 13, 2015
Uciekaj myszko do dziury, bo jak cię złapie kot bury... - mniej więcej tak zaczynała się dziecięca przyśpiewka, którą pamiętam z przedszkola (a wcześniej z wieczorów u babci). Możliwe, że nawet uczyliśmy się jej angielskiej wersji; chłopcy występujący w roli kotów, my - dziewczynki - w roli uciekających myszek - taka zabawa z nauką odliczania w obcym języku...
Tyle wspomnienia-skojarzenia. Ostatnio dostałam od mamy duży płat naklejki "tablicowej". W przerwie między kawą a zabawą z synkiem wymyśliłam szybkie DIY: dziurkę na myszy! Co więcej: powstała nie jedna, a kilka - myszki chciałyby bowiem zwiedzić świat! Przygarniecie je? ;)
Taka dziurka na myszy to nic trudnego do wykonania: wystarczy z papieru samoprzylepnego o właściwościach szkolnej tablicy wyciąć odpowiedni kształt, nakleić go na ścianę i voilà! Myszkę wystarczy później dorysować kredą. Jest to o tyle fajne i zabawne, że nasz sublokator może pojawiać się i znikać, raz nieśmiało wyjrzeć z norki jedynie czubkiem pyszczka, innym razem śmielej objawić się w całej okazałości, a jeszcze kiedy indziej jedynie pomachać ogonkiem na szybkie "cześć". Mały John wymyślił swoją zabawę: wyrysowaną przeze mnie myszkę zmazał, twierdząc, że poszła spać. Powiedzieliśmy jej więc "Dobranoc!", pilnując, by nie być potem zbyt głośno... ;)
myszka sprawdza, jak idą postępy w remoncie jej mieszkanka ;)
w mysiej norce można schronić się przed deszczem ;)
GIVEAWAY
Wspomniałam o niespodziance dla Was: mam do rozdania 5 (słownie: pięć) zestawów mieszkalnych dla myszki (w skład których wchodzą: dziurka wycięta z papieru samoprzylepnego tablicowego, fragment białego papieru samoprzylepnego na tabliczkę z numerem mieszkania nowego sublokatora oraz kreda). Przed momentem wspominałam co prawda, że zrobienie takiej dziurki to żadna filozofia, nie każdy jednak dysponuje kawałkiem papieru samoprzylepnego o właściwościach tablicy - może więc skusi się na rozdawajkę ;)?
Co trzeba zrobić, żeby wziąć udział w zabawie?
- udostępnij poniższą grafikę na swoim blogu i/lub na profilu na Facebooku czy Instagramie (w komentarzu zaznacz, proszę, która z opcji - najlepiej z podaniem linku - została wybrana, żebym wiedziała, gdzie mam szukać potwierdzenia spełnienia warunku ;))
- zostaw komentarz pod tym postem (albo pod takim samym na kontach Facebookowym czy Instagramowym - żebym wiedziała, że jesteś i grasz o mieszkanko dla myszki ;))
- możesz dołączyć do grona moich fanów/obserwatorów w którymkolwiek z tych miejsc, jeśli spodobało Ci się tutaj :)
Bawimy się do końca miesiąca. W pierwszym tygodniu września wylosuję osoby, u których zamieszkają myszki. (Bardzo przyjazne i cichutkie - idealni sublokatorzy! ;))
Powodzenia!
1 komentarze
Zgłaszam się...Fajny pomysł! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń